Każda rana, która pojawia się na naszej skórze wymaga odkażenia, a te rozleglejsze i krwawiące – również odpowiedniego opatrunku. Stan rany powinniśmy monitorować, aż do momentu odpadnięcia strupka. Odleżyny to jednak szczególny rodzaj ran, których leczenie jest bardzo trudne i wymaga systematyczności, dokładności i cierpliwości. Jak leczyć odleżyny?
Jak powstają odleżyny?
Odleżyny powstają w wyniku długotrwałego nacisku na konkretny obszar tkanki miękkiej, którego konsekwencją jest niedokrwienie, a co za tym idzie – niedożywienie tkanek. Skutkiem niedokrwienia i niedożywienia tkanek jest pojawienie się zaczerwienienia i obrzęku w uciskanym miejscu (pierwszy etap tworzenia się odleżyny), potem rana szybko się pogłębia – skóra sinieje i łuszczy się, z rany sączy się płyn surowiczy (drugi etap), dochodzi do postępującej martwicy i oddzielania się zdrowych tkanek skóry od martwych oraz owrzodzenia tych miejsc (trzeci etap). Ubytki tkanek z czasem się rozszerzają, a co gorsze – również pogłębiają, obejmując mięśnie, narządy i kości.
Kogo dotykają odleżyny?
Z odleżynami najczęściej stykamy się pielęgnując „przykute do łóżka” osoby starsze – naszych dziadków, a później również rodziców. To, czy odleżyny się pojawią, zależy od różnych czynników (poza bezpośrednią przyczyną, którą jest wspomniany wyżej długotrwały ucisk na konkretne miejsce), m.in. od: ogólnego stanu zdrowia i odżywienia organizmu, budowy ciała oraz otyłości lub wyniszczenia, zaburzeń związanych z odczuwaniem bólu (chory nie reaguje i nie informuje nas o bólu w pierwszym etapie tworzenia się odleżyny) oraz występowania innych, obciążających organizm chorób (np. cukrzycy, czy miażdżycy). Odleżyny mogą pojawić się w każdym miejscu na ciele, ale szczególnie narażone są okolice kulszowe, okolice kości biodrowych, łokci i kolan, łopatki. Odleżyny charakteryzują się szybkim czasem powstania – często od pojawienia się pierwszych symptomów do zaawansowanej rany mijają zaledwie dwie godziny (najczęściej odleżyny powstają w przedziale 2-12 godzin).
Jak leczyć odleżyny?
Najcenniejsza jest oczywiście profilaktyka polegająca na częstym (nawet kilkukrotnie w ciągu doby, nie rzadziej niż dwa razy dziennie) i dokładnym monitorowaniu stanu skóry u osób chorych, odpowiedniej pielęgnacji skóry (mycie, suszenie oraz nawilżanie i natłuszczanie), częstej zmianie ubrań i pościeli (wskazane są naturalne, miękkie i przewiewne tkaniny, bez drażniących elementów) oraz zmienianiu pozycji ciała osób leżących (optymalnie: co 2-3 godziny, zawsze unosząc chorego, a nie przesuwając). Odleżyny opatrujemy sięgając po specjalne środki, dedykowane tym właśnie ranom. Więcej informacji na ten temat najdziemy tutaj: KLIK.