
Gotowi na Wielkanoc?
19 marca 2015



Wkrótce Wielkanoc, czyli radosne wiosenne Święta oraz wspaniała okazja, by na chwilę zwolnić i pobawić się z dziećmi! Czyste okna, pyszne jedzenie, idealne babki i mazurki oraz elegancki koszyczek wypełniony po brzegi świątecznymi przysmakami – to wszystko jest ważne, ale nie najważniejsze. Nie dajmy się zwariować i przyjmijmy, że nie wszystko musi być perfekcyjne: smugi na oknach nie popsują nam Świąt, a kupiona w cukierni babka będzie wystarczająco smaczna. Zróbmy za to wszystko, by nasze dzieci zapamiętały ten czas jako radosny i pełen rodzinnej bliskości.
Wpuśćmy do naszych domów Wielkanocny klimat – przygotowujmy świąteczne ozdoby, róbmy pisanki i… bawmy się!
- Pisanki – to nie tylko jajka malowane farbami! Młodsze dzieci mogą użyć mazaków lub ozdobić skorupki kolorowymi naklejkami (świąteczne jajko z bajkowymi postaciami – dlaczego nie?!). Starsze dzieci z przyjemnością wyskrobią wzorki na jajkach ugotowanych w barwnikach lub ozdobią skorupki metodą decoupage. Zaszalejmy!
- Wata, piórka i oczka – wyposażmy dzieci w te trzy rzeczy, a potem pozwólmy im działać. Prawdopodobnie powstanie cała armia zabawnych kurczaczków i baranków, na kartonikach, zakrętkach, papierowych talerzykach…
- Hodujmy rzeżuchę – zaproponujmy dzieciom by same założyły sobie rzeżuchowy ogródek, może ułożą nasiona w jakiś kształt lub założą dziennik obserwacji i każdego dnia będą zapisywać informacje o stanie roślinek?
- Bawmy się jajkami na różne sposoby:
– łapiemy równowagę z ugotowanym na twardo jajkiem ułożonym na łyżce stołowej, można wyznaczyć konkretną trasę do przejścia i włączyć stoper;
– turlamy jajka do zaznaczonego na podłodze celu (okręgu), po drodze można rozłożyć drobne nagrody (np. cukierki, batoniki, lizaki) – zgarnia je ta osoba, której turlające się jajko dotknie danej rzeczy;
– slalom na miękko tylko dla prawdziwych twardzieli – na podłodze (najlepiej na trawie, trzymamy kciuki za piękną pogodę!) rozkładamy surowe jajka, uczestnikom zabawy zawiązujemy oczy i ich zadaniem jest przejść do jakiegoś umówionego miejsca rozdeptując jak najmniej jajek;
– dmuchane wydmuszki do celu – dmuchać można bezpośrednio i np. przez rurkę do napojów, zabawa może odbywać się na podłodze lub na stole;
– młodsze dzieci chętnie pobawią się w dziwne jajka – zabawa polega na schowaniu do garnka lub miski przedmiotów, które kształtem przypominają jajka (np.: ziemniaki, małe jabłka, mandarynki, kiwi, duże winogrona), następnie naczynie przykrywamy, a dzieci prosimy o włożenie do środka rączki i zgadnięcie jakie rzeczy udają jajka, starsze dzieci możemy poprosić o opisanie „dziwnych jajek”.
Wesołych przygotowań do wesołych Świąt!

Poprzedni
Pomoc, która nie kosztuje
Może Ci się spodobać

Przepis na udanego Sylwestra. I to z dziećmi!
30 grudnia 2016
Z kremem mi do twarzy
13 kwietnia 2015